Bawmy
się z intuicją
w
zgadywanki,
kierujmy
myśli na zdarzenia,
słuchajmy
odgłosów natury,
wsłuchujmy
się w medytacją,
prowadźmy
dzienniczek Myśli,
odgadujmy
kod ciała.
medytacji
nie trzeba rozumieć,
Wystarczy
ją pokochać,
i
w niej trwać.
Medytacja
to stan niejasności
jasnego umysłu.
Jasność
ogarnia duszę.
A
duch zaczyna nas prowadzić.
Pierwszym
krokiem zrozumienia
medytacji,
jest
poczucie przestrzeni pustki.
Wtedy
możemy pojąć,
to
czego nie możemy opowiedzieć
o medytacji.
Życiowe
porażki, błędy, złudzenia,
to
droga do medytacji.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz