Skaczą literki.
Pląsają cyferki.
Stukot czarnej klawiatury.
Nuci odgłosy elektronicznej natury.
Magiczny świat słowa pisanego.
Prostego, naiwnego, ale własnego.
Pióropusz? Mam tylko mewie pióro.
Postawa, może i chyli się ku ziemi.
A, Dusza marzy o mistrzach i prostych pierwotnych ludzkich
spawkach.
Ale zapewniam, to tkwi tylko w umysłu zakamarkach.
E.K.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz