sobota, 11 maja 2013

e-mail


Odpowiedzieć Pani na pytania nie jest prosto. Sam często czuję się człowiekiem ułomnym, błądzącym w nieznanym świecie magii uczuć, tęsknot, genetycznych kodów, numerologii, logiki, Tarota, .................... .

Każdy z nas ma swoją przeszłość, doświadczenia i specyficzny sposób patrzenia na świat. Moje oceny i przeczucia są jedynie sposobami wczucia się w Pani wibrację /ciężko dobrać słowa/. To jak wchodzenie w mgłę osoby i dotykanie każdej kropli. Jedne są materialne, inne nie z logicznego świata. Zawsze posługuje się co najmniej trzema sposobami dotykając H2O............ .

W Pani wypadku to numerologia, Tarot i coś czego nie da się określić jednoznacznie. Nazwijmy to podszeptami - intuicją.

Proszę spokojnie poczekać do niedzieli. Musze w chwili wolnej, bez przymusu czasowego przemyśleć - poczuć, ..................wszystkie pytania.

  Pozdrawiam E.K.

  Nie spierajmy się o prym wiedzy. Najważniejsze jest dostrzeganie naszych nieprawdopodobnych potencjałów pojmowania - widzenia - analizowania - czucia świata. Kiedy to zaczyna istnieć w nas, jest naszą otwarta księgą na wszystko nowe, rozwój,  ................... . Jako ezoteryk mam pewien zasób wiedzy i lat praktyki.  Jednak wiem to dzisiaj, w naszych duszach są takie potencjały, które potrafią nas unieść w jednej chwili do nieprawdopodobnego wymiaru. To chwile wiekowych karm naszej wiedzy. Szukajmy ich .................................... .

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz